Obserwatorzy

środa, 19 lipca 2017

REGENERACJA | WIELKI POWRÓT PO DWÓCH LATACH | JOICO K-PAK |

Nie wiem od czego zacząć, ktoś mnie w ogóle pamięta? Nie? Sylwia jestem.
Hej wszystkim.





Zamiast wprowadzać Was w moje życie (nie ma o czym nawijać) zacznijmy od razu.

Otóż, jak to mówią... głupi ma zawsze szczęście w moim przypadku się sprawdza. Miałam okazję zostać modelką, testerem nowego zabiegu regeneracji włosa, konkretniej zabieg nazywa się:
"REKONSTRUKCJA WŁOSÓW JOICO K-PAK"
Zabieg został wykonany w zakładzie fryzjerskim Crazy Head <--- klikamy i lajkujemy.

To może teraz trochę o zabiegu. 

Oryginalny profesjonalny zabieg rekontrukcji JOICO K-PAK może być stosowany:
- samodzielnie w celu odbudowy zniszczonych osłabionych włosów i nadaniu im siły oraz pięknego wyglądu
- podczas zabiegu koloryzacji/ rozjaśniania w celu przedłużenia trwałości koloru i zabezpieczenia włosów.





Pierwszym krokiem zabiegu jest oczyszczanie:
Skutecznie usuwa wszelkie mikrozanieczyszczenia. Włosy stają się perfekcyjnie świeże.

Krok drugi wygładzanie:
Dokładnie wyrównuje powierzchnie. Włosy stają się idealnie gładkie i miękkie.

Krok trzeci rekonstrukcja:
Intensywnie odbudowuje i naprawia strukturę. Włosy stają się elastyczne i sprężyste,

Krok czwarty nawilżanie:
Dogłębnie nawilża i nadaje elastyczność. Włosy stają się lśniące i podatne na układanie.


Między krokiem trzecim a czwartym miałam nałożony taki oto deser na włosy:


I to wcale nie jest żadna beka, poważnie! To coś, oczywiście zapomniałam jak to się nazywało jakaś pianka, tak pianka, przygasiła kolor moich włosów, w moim przypadku taki rudawy. Wyrównało koloryt, który sprawił, że włosy się "ożywiły" 




Po zabiegu dostałam oczywiście próbki, które w najbliższym czasie przetestuję ;) 





No i uwaga, dochodzimy do sedna postu, przedstawiam moje włosy po zabiegu:



Moja opinia:
Na samym początku chce podkreślić fakt, iż mam bardzo cienkie włosy, na które będę narzekać do końca swojego życia. Tak zazdroszczę dziewczynom z długimi i grubymi włosami.
Prostowanie sprawia, że moje włosy się kruszą, więc staram się to ograniczać, bądź w niedalekim czasie wykluczyć, nie ważne... 
Przed zabiegiem moje włosy były szorstkie, sianowate, rozdwojone. Dzięki uprzejmość szefowej salonu, pozbyłam się tych koncówek i leżą sobie w koszu. Co sprawiło, że włosy odżyły, jednak całość naprawił zabieg. Dodam,że ciężko mi znaleźć odpowiedni produkt na moje włosy, który sprawi, że są lekkie, miękkie i lśniące. Tutaj zadziałało. Nie piszę tego dlatego, żeby się podchlebić, bądź mieć uznanie wobec osób tam pracujących, piszę co zaobserwowałam i co widzę.
Polecam ten zabieg osobom, które mają problem z włosami takimi jak ja. Zabieg nie jest drogi, a istnieje również możliwość zamówienia tych kosmetyków w przystępnej cenie. 

Ja miałam do Was tyle. Żegnam się i kto wie może do następnego postu? Pozdrawiam!

23 komentarze:

  1. Cudowna przemiana włosów. Ja mam bardzo grube i długie włosy, ale w lecie to istny koszmar.
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Zjadłabym ten "deser" na włosy, serio :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, ale niestety moje włosy go zjadły hahahaha

      Usuń
  3. Bardzo przydatne !
    http://mariemysliwiec.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiem Ci tak: efekt końcowy bardzo ładny, jednak dodam, że jako osoba posiadające grube i długie włosy nie masz czego zazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie wiem, ja zazdroszczę takim osobom naprawdę! ♥

      Usuń
  5. szkoda że nie ma zdjęcia przed kuracją, ale jak teraz patrze to fajny efekt, i pewnie w dostępnej cenie te produkty są.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie zrobiłam, aczkolwiek efekt końcowy wow ;)

      Usuń
  6. Już myślałam, że to faktycznie jakiś deser był haha :D

    Pozdrawiam, Tak Po Prostu BLOG :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Od dawna myślę o jakimś intensywne regenerującym zabiegu na włosy, może skuszę się na to...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz spróbować :) Jestem zadowolona w sumie, mam mięciutkie włosy :)

      Usuń
  8. Super wyglądaja włosy po zabiegu. Ja mama ten sam produkt z firmy joco i ogólnie nie ma jakiegos szał . Szampon jak kazdy jeden. Moze zalezy od włosów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę? Bo ja zamówiłam, no i się teraz poważnie zastanawiam czy dobrze zrobiłam, bo jednak wyjście od fryzjera, to wyjście od fryzjera, a indywidualne kuracje, to indywidualne podejście :D

      Usuń
  9. o kurcze, masz niesamowicie piękne włosy!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Taki zabieg przydałby się i mi. Muszę nad nim zastanowić się. Dzięki, że o nim wspomniałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  11. za często farbuje i zmieniam stylizacje włosów aby wydawać pieniążki na takie kuracje - ale zazdroszczę takiej kondycji włosów!
    pozdrawiam amprojekty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie słyszałam nigdy o tym zabiegu:). Moje włosy są raczej cienkie i rozdwajają mi się końcówki, to coś dla mnie haha^^. Ważne, że jesteś zadowolona z efektu:).
    Pozdrawiam!
    www.aleksandraczaja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Moim włosom przydałaby sie taka regeneracja 😍
    Infinita-fashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Super! Mnie tez by sie przydał taki zabieg :)
    Infinita-fashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Hej Sylwia, ja też wróciłam! :)
    Teraz sama zazdroszczę takich ładnych, zadbanych włosów :) super ten deser!

    OdpowiedzUsuń
  16. Super włosy wyglądaja na zdrowe. Moje są grube, ale i puszące. Gdy robiłam w salonie zabieg Olaplex były gładkie i miękkie 1 dzień.

    OdpowiedzUsuń